|
Tym razem zakończenie sezonu było w Chrcynnie, więc trzeba było się jakoś
poumawiać, by niezmotoryzowani też mogli dotrzeć.
|
|
A temu na amory się zebrało...
;-)
|
|
Po drodze zaopatrzyliśmy się u Sołtysa w niezbędne akcesoria.
|
|
Humor dopisywał wszystkim.
|
|
Szef zagaił początek.
|
|
Potem przedstawiciele ZPS-u wręczyli pamiątkowe dyplomy uczestnikom zawodów
sekcyjnych w strzelaniu z KBKS-a.
;-)
|
|
Arek też dostał medal...
|
|
... i dyplom.
|
|
Nasi główni zawodnicy też sobie nawzajem pogratulowali.
|
|
Miałem farta i zdobyłem dwie nagrody w tych zawodach.
|
|
Błyszczące breloczki mógłbym nosić jako kolczyki.
|
|
Z dwoma medalami na szyi humor mi dopisywał.
|
|
To moje wystrzelane trofea...
|
|
Dyplomy i medale obrodziły w tych zawodach - Bożena też strzelała jak
trzeba...
|
|
i Drzewko też.
|
|
Po tym przyszła kolej na podsumowanie sezonu.
|
|
i znowu dyplomy...
|
|
i odznaki...
|
|
... ale tym razem już spadochronowe.
|
|
W tym sezonie udało mi się wyskakać brązową z wieńcem i srebrną odznakę
spadochronową FAI
|
|
Po oficjalnych uroczystościach był czas na wspominki sezonu - pomagały w tym
"protezy do wspomnień" - zdjęcia.
|
|
i impreza stawała się coraz mniej oficjalna
|
|
coraz bardziej wesoła...
|
|
a atmosfera stawała się coraz bardziej luźna.
|